

Bardzo dobrze i dzielnie graliśmy ponad pół godziny w pierwszej połowie! Podhale oczywiście prowadziło grę, jednak nie umiało znaleźć patentu jak pokonać naszą obronę oraz naszego bramkarza. Nasz zespół wykorzystywał wysoką grę drużyny przyjezdnej i momentami groźnie kontr atakował. Po jednej takiej akcji gdzie przypadkowo Obrochta zagrał do Szlaga nasz napastnik znalazł się w idealnej sytuacji. Szkoda, że Mariusz Szlag zmarnował tą kapitalną okazję.

Do przerwy utrzymało się dwubramkowe prowadzenie graczy z Nowego Targu.
Druga połowa zaczęła się dla nas źle. Szybko Podhale ładuje nam bramkę i podwyższa wynik meczu na 3:0. Hałgas uruchamia prostopadłym podaniem wbiegającego lewo skrzydłowego w nasze pole karne - Kurka. Pomocnik z Nowego Targu w sytuacji sam na sam posyła piłkę obok Gurbowicza. Kilkanaście minut później tracimy bliźniaczo podobną bramkę, znowu Hałgas - Kurek i było już 4:0. Międzyczasie znakomite dwie okazję na zdobycie gola miał Łukasz Znamirowski. Zarówno przy pierwszej próbie jak i przy drugiej przestrzelił wysoko nad bramką z okolic 16 metra.

Dziękujemy wszystkim graczom za walkę w tym spotkaniu. Łatwo nie było, ale wiemy iż daliście z siebie wszystko. Przed nami już teraz ostatni mecz w tym sezonie. W sobotnie popołudnie zmierzymy się z Grodem Podegrodzie.
ULKS Korzenna - Podhale Nowy Targ 0:6 (0:2)
Bramki:
0:1 S.Świerzbiński 34 (z rzutu karnego),
0:2 S.Świerzbiński 41,
0:3 K.Dudek 49,
0:4 K.Dudek 65,
0:5 S.Świerzbiński 76,
0:6 R.Hałgas 90.
Mecz bez kartek.
ULKS: S.Gurbowicz - J.Stawiarski, K.Bajorek, J.Kantor, M.Kantor - M.Mokrzycki, Ł.Znamirowski, D.Wielgus (75 P.Kaczmarek), K.Kogut - M.Szlag (80 P.Olchawski), Sz.Obrochta (70 K.Baczyński).
Podhale: D.Truty - R.Krzystyniak, S.Gąsiorek, M.Bobek (82 M.Fryżlewicz), S.Świerzbiński, G.Misiura, K.Dudek (77 S.Bibro), R.Hałgas, P.Janasik, A.Hajnos (55 D.Duda), R.Antolak.
Sędziował: K.Tokarczyk (KS Limanowa).